sobota, 16 lutego 2013

Błyskawiczna sałata z sezamem i sosem sojowym


Proste rozwiązania są najlepsze. Taką sałatę jem często w lecie jako pełnoprawny posiłek (wrzucam do niej cokolwiek akurat mam pod ręką), a dziś sprawdziła się jako dodatek do obiadu jedzonego u przyjaciół. "Ach, sałata! Zrobisz jakąś na szybko?" usłyszałam w momencie, kiedy mięso na patelni wyglądało już właściwie na gotowe. No więc sięgnęłam po pewniaka ;-)

Baza to:
Mieszanka ulubionych sałat (tu: z roszponką)
i na każdą garść sałaty:
   1/2 łyżki ziaren sezamu
   1 łyżka sosu sojowego
Do tego warzywa/ser/podsmażony kurczak - ja zrobiłam z czerwoną papryką i w takiej wersji też najlepiej mi smakuje, chociaż lubię też ze świeżym ogórkiem lub grubo tartą marchewką.
Wystarczy doprawić pieprzem, sos sojowy jest wystarczająco słony.


Kulinarne inspiracje i nagrody

2 komentarze:

  1. Świetna, szybka propozycja. Bardzo sympatycznie i zachęcająco się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń